Serce to jedno z najważniejszych narządów człowieka. Bardzo często pojawia się w wierszach, piosenkach i wszelkiego rodzaju sztuce. Rozmowy o sprawach sercowych to jeden z głównych tematów nie tylko płci pięknej. Z tego wszystkiego można wnioskować, że serce jest tym organem o, który ludzie dbają najbardziej.

Nic bardziej mylnego. Okazuje się że Polacy nie dbają o swoje serca. Choroby serca i naczyń krwionośnych są nadal pierwszą przyczyną zgonów w Polsce. Z badań uzyskanych w ramach kampanii "Ciśnienie na Życie" wynika, iż wiek serca Polaków jest średnio o 6 lat wyższy niż ich wiek metrykalny. 41 proc. Polaków nie pamięta, kiedy ostatni raz mierzyło ciśnienie tętnicze krwi. Niewielki odsetek społeczeństwa jest świadomy, jak ważne są profilaktyczne pomiary ciśnienia - czytamy w apelu Rady Naukowej kampanii (prof. Stefan Grajek, prof. Krzysztof Narkiewicz, prof. Tomasz Zdrojewski). Jednak, jak apelują organizatorzy kampanii, wiek serca można obniżyć. Pod warunkiem oczywiście, że "odda" się je pod fachową opiekę. Znamiennym symbolem naszych czasów jest dla mnie to, że ludzie potrafią biec z każdą drobnostką do mechanika jeśli cokolwiek dzieje się ich zabawką (taką jak samochody, telewizory, komputery itp.). Jednak gdy sprawa dotyczy ich własnego serca, lekceważą wszystkie płynące od niego sygnały alarmowe.

Kiedy serce bije na alarm

Serce, jak każdy organ ludzkiego ciała potrafi się z nami komunikować. Robi to szczególnie "głośno", kiedy potrzebuje naszej pomocy. Na co więc powinniśmy być szczególnie uwrażliwieni? Powtarzające się duszności nawet po krótkim spacerze, chroniczne zmęczenie będące skutkiem osłabienia naszej "pompy" to tylko niektóre objawy. Kiedy serce nie dostarcza do mózgu dostatecznej ilości krwi z tlenem, będzie dochodziło do omdleń. Może się zdarzyć, że spuchną nam nogi w kostkach. Oprócz opuchlizny nie wolno też lekceważyć takich objawów jak kołatanie serca, zasinienia skóry czy bólu w klatce piersiowej. Niech te objawy, jeśli je u siebie zaobserwujemy skłonią nas do wizyty u lekarza.

Jak dbać o serce?

Najbardziej oczywistymi rzeczami które należy powtarzać niczym mantrę są zdrowe odżywianie i ruch. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Sercu szkodzi min. tłusta dieta, nadwaga, brak ruchu i papierosy. O ile serce nie lubi tłuszczu to nie przepada również za cukrem i solą. Dlatego warto pić zieloną herbatę i jeść produkty bogate w błonnik i kwasy omega 3. Warto też wysypiać się i ograniczyć stres - jakkolwiek by to nie zabrzmiało. Amerykański Journal of the American Medical Association podał ostatnio, że każda dodatkowa godzina snu obniża ryzyko zachorowania na zwapnienie tętnic wieńcowych o 33%. Z kolei zespół Japońskich naukowców ogłosił, że regularne rozciąganie, codziennie co najmniej rano i wieczorem, zapewnia o 30% bardziej elastyczne tętnice. Warto więc poświęcić, chociaż tyle swojemu sercu skoro haruje ono dla nas jak nikt inny.

Okazuje się, że metafizyczne rozważania o sercu też nie są pozbawione ziarnka prawdy. Otóż zdrowsze serca będą mieli Ci, którzy mają udane życie rodzinne, stałego partnera bądź partnerkę a także Ci, którzy... dużo się uśmiechają. Musze przyznać, że to najprzyjemniejsza kuracja o jakiej w życiu słyszałem. Także życzę państwu samych szczęśliwych chwil z najbliższymi i dużo uśmiechu w każdej chwili. A do tego zawsze mogą państwo dołączyć coś z naszego sklepiku do odwiedzenia którego serdecznie państwa zapraszam.